"Hej wszystkim!" Powiedziałam witając się z fanami. "Więc, w ostatnim wideo wysyłaliście mi różne wyzwania, i ja zrobię kilka z nich. Więc pierwszym był moonwalk w miejscu publicznym, więc jestem tutaj w moim lokalnym sklepie spożywczym," Podałam kamerę Alanie by pokazała gdzie jestem. "I zrobię moonwalk wzdłuż tej zatłoczonej alejki."
Poszłam na początek alejki i zaczęłam swój moonwalk. Uderzyłam w kilka osób i niektórzy się śmiali, inni posyłali mi zabójcze spojrzenia. Alana ruszyła przez alejkę nagrywając całą drogę wzdłuż.
"W porządku, jak było? Nie jestem zbyt dobra, przepraszam. Okej, następnym wyzwaniem było zrobienie czegoś szalonego. Nie jestem pewna co szalonego mogłabym zrobić, ale mam pewien pomysł."
Ja i Alana wyszłyśmy ze sklepu spożywczego i udałyśmy się do mojego samochodu gdzie założyłam czapkę i jakieś okulary. Wbiegłam z powrotem do sklepu spożywczego z Alaną tuż za mną.
"Jaki mamy rok?!" Krzyknęłam do najbliższego przechodnia.
"Uhm... 2012?" powiedział.
"ZADZIAŁAŁO!" Wrzasnęłam wybiegając.
Ja i Alana nie mogłyśmy przestać się śmiać i ewentualnie musiałyśmy wyłączyć kamerę.
To jest po prostu nasz normalny dzień. To jest to co robimy codziennie.
"Więc, jutro po wręczeniu dyplomów udamy się do Disneylandu?" Zapytała Alana. "Znalazłam idealny hotel właśnie na naszą kieszeń" Oszczędzałyśmy na to od pierwszego roku na studiach. To jest zawsze to co chciałyśmy zrobić, pojechać do Disneylandu na tydzień po tym jak skończymy studia. Nareszcie jutro je kończymy i będziemy wolne!
"Ooh tak! Mam moje pieniądze w słoiku pod moim łóżkiem! Będę musiała po prostu powiedzieć Stevie." Stevie to moja ciotka, ona opiekuje się mną i moim bratem, Judd, kiedy naszych rodziców nie ma. Oni są autorami więc często podróżują szukając inspiracji. "Ooh i moi rodzice robią mały objazd i postarają się zdążyć na rozdanie dyplomów!" Powiedziałam odpalając silnik i wyjeżdżając z parkingu.
"To wspaniale! Kiedy ty ich ostatnio widziałaś?"
"Sześć miesięcy. Sześć szalonych miesięcy."
"Jak Judd się trzyma?"
"Jest z nim lepiej. Hej! On dostał szóstkę za swój projekt z fizyki!"
"Ten nad którym pracował dwie godziny?"
"Ha tak. Ja byłam pewna że to był nie udany wulkan. " Zatrzymałam się przed jej domem. "Hej, później robię twitcam, chcesz wpaść?"
"Jeśli mogę! Napiszę Ci kochana!" Zamknęła drzwi i wskoczyła po schodkach. Byłyśmy najlepszymi przyjaciółkami od urodzenia, praktycznie. Byłyśmy, i wciąż jesteśmy, papużki nierozłączki.
Zatrzymałam się przed moim domem. Zgaduję że powiedziałbyś ze jest ładny. Moich rodziców może i nie ma w domu, ale mamy dużo pieniędzy.
"Stevie! Jestem w domu! Gdzie Judd?"
"Ooh ooh Presley chodź to zobaczyć!" Zawołała z kuchni. "Oh i on jest w domu u kolegi." Pierwsza rzecz jaką zauważyłam gdy weszłam do kuchni było to że była tam mąka, wszędzie. Stevie zawsze próbuje zrobić jedzenie które zobaczy na Food Network.
"Voila! Co o tym myślisz?" trzymała miskę fioletowawego budyniu wyglądającego okropnie.
"Co to jest?"
"To... Nie wiem, ale wygląda dobrze." Wzięła łyżkę biorąc trochę tego do ust. Przeżuła to i zrobiła zdegustowaną twarz, i wypluła to do zlewu. "Przepraszam, to miało być na obiad. Zgaduję że będziemy musieli zamówić coś na wynos... Jak to robimy co wieczór." Zaśmiałam się i udałam się do swojego pokoju.
Opadłam na moje łóżko i wzięłam laptopa. Podłączyłam moją kamerę i przesłałam filmik z dzisiaj na YouTube. Zalogowałam się na twitter i próbowałam zaobserwować moich wszystkich followersów. Dostałam sms od Alany że musi pomóc mamie z obiadem.
@presleydavis27 Zrobię twitcam, oglądajcie!
Wstawiłam link i włączyłam moją kamerkę internetową.
"Od @1D_Nina Kto jest twoim ulubionym członkiem z One Direction? Hmm nigdy ich nie słuchałam, ale są wspaniali. Wszyscy są słodcy ale podoba mi się ten w lokach. Harry. Dobra następne pytanie od @comeatmebro Ty i Harry powinniście- Whoa! To jest niestosowne. Nie przeczytam tego."
Odpowiedziałam na kilka innych pytań a później wyłączyłam gdy usłyszałam Stevie wołającą mnie na obiad.
Harrys P.O.V
Czasami naprawdę nienawidzę hejterów. Nie powinienem, znaczy, powinienem być do nich przyzwyczajony ale nie jestem. Jedyna rzecz która poprawia mi humor są te filmiki. Znalazłem je na youtube chwilę temu i one są beztroskie, dzikie, zabawna dziewczyna robiąca najbardziej szalone rzeczy. Ona była szczerze typem mojej idealnej dziewczyny, i ja się w niej zakochiwałem a nawet jej nie znam.
Obejrzałem jej wideo które dodała po czym sprawdziłem jej twittera. Wstawiła link do twitcam'a który robiła. Pośpiesznie go włączyłem.
"Od @1D_Nina Kto jest twoim ulubionym członkiem z One Direction? Hmm nigdy ich nie słuchałam, ale są wspaniali. Wszyscy są słodcy ale podoba mi się ten w lokach. Harry. Dobra następne pytanie od @comeatmebro Ty i Harry powinniście- Whoa! To jest niestosowne. Nie przeczytam tego."
Oddech uwiązł mi w gardle. Czy ona właśnie powiedziała że byłem jej ulubieńcem? Próbowałem zwrócić na siebie jej uwagę na twitterze przez ostatnie kilka dni ale nic nie mówiła jednakże jestem jej ulubieńcem. Musiałem wrzasnąć czy coś bo kolejna rzecz której się dowiedziałem, to że Louis był za mną oglądając jej twitcam.
-Kto to? - Zapytał.
-Nikt. Tylko dziewczyna którą oglądam na YouTube.
-Czy ty prześladujesz biedną dziewczynę Harry?
-Nie! Naprawdę jestem tylko wielkim fanem!
-Jasne Styles.
Dostałem powiadomienie na twitterze mówiące "@presleydavis27 EEP! Jedziemy do Disneylandu za dwa dni!"
Wszedłem do pokoju gdzie byli wszyscy chłopcy. -Hej chłopaki, macie ochotę jechać do Disneylandu za dwa dni póki mamy przerwę? - Wszyscy wiwatowali ale Louis podszedł i wziął mój telefon. Przeczytał ostatniego tweeta Presley i powiedział bezgłośnie "Jesteś prześladowcą Styles"
Nie byłem prześladowcą... Prawda?
~*~
elosiema :)
Zastanawiam się czy nie powinnam przenieść bloga na tumblr, co o tym myślicie?
Jak będzie kilka komentarzy to jeszcze dzisiaj pojawi sie rozdział drugi :)
see ya...
Chyba wolę tutaj niż na tumblr. Chociaż tam też jest fajnie ^^
OdpowiedzUsuńRozdział świetny, super pomysł na ksiązkę :)
p.s mój tumblr lovetastelikepoison.tumblr.com :)
@FuckYouAll__
To jest mega :)
OdpowiedzUsuńMoi zdaniem lepiej będzie jak zostanie tutaj :D